Wiosna mnie inspiruje! To pewne. Najchętniej wszystko bym poprzestawiała, pozmieniała, zaczęła jakiś kurs, wyjechała na wakacje. Pewnie dlatego moje wiosenne inspiracje są tak bardzo... letnie. W stylu boho, słoneczne i tak wakacyjne, że relaksuję się od samego patrzenia. Mam nadzieję, że i wam się udzieli.
To niewiarygodne co się dzieje. Budzę się rano gotowa do działania, sprowadzam do domu nowe rośliny i szukam pięknych kadrów na długich spacerach. W dodatku zakochałam się w stylu boho. Te piękne makramy i słomkowe kapelusze w sekundę przenoszą mnie na plażę. Póki co tylko w myślach, bo jedyne podróże na które mogę sobie pozwolić, to te mikro, po Polsce, zwłaszcza południowej, bo tu mi najbliżej. Ale dalsze jeszcze przede mną. Niech tylko napiszę pracę końcową i skończę studia podyplomowe, na które poszłam, żeby się troszkę odmłodzić (żartuję - z tym odmładzaniem oczywiście). Tymczasem zostawiam was z moim wiosennym zestawieniem rzeczy przywołujących wakacje. Z dominującym złotem i okołoroślinnymi gadżetami. Z moją nową roślinką, ulubionym zapachem na lato i z kremem do rąk, którego piękna szata graficzna powstała przy współpracy z papierniczą marką Rifle Paper. Cudo! No i jeszcze z kapeluszem, w którym chciałabym przeżyć tegoroczne lato. Myślę, że świetnie wyglądałby z cudownymi kolczykami od Anki Krystyniak. Ach, i zapomniałabym napisać o moich najnowszych znaleziskach - makramach z Majami Studio. Kiedy na nie patrzę, w jednej chwili jestem tysiące kilometrów stąd i piję drinka nad oceanem. Wakacje, przybywajcie!
A wokół czego krążą wasze myśli wiosną?
Do następnego razu,
Kinga
PS. Jeśli macie ochotę na więcej plażowo-letnich inspiracji to chodźcie tutaj, po wspomnienia z Santorini.
Fot. Unsplash
- 4/25/2019
- 0 Comments