Królewska jesień, moda na czytanie i dużo szczęścia, czyli wrześniowa przerwa na kawę
10/06/2018
Kolejny miesiąc za nami. Obie nieco przedłużyłyśmy sobie lato, omijając pierwsze dni polskiej jesieni, które podobno zafundowały niezłą mieszankę wszystkim tym, którzy postanowili spędzić je w kraju, i podajemy kawę naładowaną słoneczną energią. Znajdziecie w niej sposób na spędzenie wieczorów z Królową Elżbietą II, dwie świetne miejscówki w Warszawie i w Zakopanem, kolejne instafriendly miejsce oraz klasyk kina. Jest też coś więcej o Hali Koszyki, która była w Kawie dwa miesiące temu.
Wrześniowa pogoda trochę płatała nam figle, była i złota jesień i szara plucha. Nie ma tego złego, bo na każdy dzień mamy pomysł. W te ciepłe najlepiej korzystać z promieni słońca, spacerki, targi książki, nowe miejscówki do sprawdzenia. W te bardziej depresyjne, kiedy kubek gorącej herbaty zdaje się przyrastać do naszej dłoni, najlepsze są filmy i seriale. Po tych wszystkich zachwytach Kingi (które możecie śledzić w niemal każdej przerwie na kawę) też skusiłam się na Netflixa i zamierzam sprawdzić, czy to faktycznie wciąga. The Crown brzmi obiecująco, ale zobaczcie sami. Zapraszamy!
Do obejrzenia
The Crown, Netflix
K: No i stało się. Sezon na Netflixa oraz wszelkie możliwe platformy z serialami uważam za otwarty. Nieśmiało wspomnę, że inaugurację mam już za sobą. Pierwszy serial wjechał niemalże równocześnie z astronomiczną jesienią i spodobał mi się tak bardzo, że z niecierpliwością czekam na nowy sezon. Mam na myśli oczywiście The Crown, czyli produkcję biograficzną na temat brytyjskiej rodziny królewskiej, a ściślej, pierwszych lat rządów Elżbiety II, w którym podoba mi się wszystko - od pokazanych emocji, poprzez kostiumy, muzykę, na świetnie zarysowanym kontekście historycznym kończąc. Serial świetnie pokazuje również zmiany, które zaszły na dworze królewskim w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. No po prostu musicie to zobaczyć!
Chłopcy z ferajny, reż. Martin Scorsese
A: Film, który powstał, kiedy mnie jeszcze na świecie nie było i który (jak zwykle) pierwszy raz obejrzałam dopiero teraz. I tym jestem bardzo zaskoczona, bo nieco młodszy gangsterski hit kina, czyli Ojca Chrzestnego widziałam nie raz, a ten mafijny klasyk jakoś mi umknął. Na szczęście to niedopatrzenie zostało już naprawione. Fanów tego typu filmów (jeśli przypadkiem go nie widzieli) nie muszę długo namawiać. Wystarczy, że napiszę, że to produkcja oparta na faktach, aktorzy przygotowywali się do ról przesłuchując godziny nagrań FBI, a w obsadzie są między innymi Robert De Niro oraz Joe Pesci. Zainteresowani?
A: Film, który powstał, kiedy mnie jeszcze na świecie nie było i który (jak zwykle) pierwszy raz obejrzałam dopiero teraz. I tym jestem bardzo zaskoczona, bo nieco młodszy gangsterski hit kina, czyli Ojca Chrzestnego widziałam nie raz, a ten mafijny klasyk jakoś mi umknął. Na szczęście to niedopatrzenie zostało już naprawione. Fanów tego typu filmów (jeśli przypadkiem go nie widzieli) nie muszę długo namawiać. Wystarczy, że napiszę, że to produkcja oparta na faktach, aktorzy przygotowywali się do ról przesłuchując godziny nagrań FBI, a w obsadzie są między innymi Robert De Niro oraz Joe Pesci. Zainteresowani?
Odkrycia
Uwielbiam małe sklepiki papiernicze i niewielkie księgarnie. Takie jak Moda na czytanie. Ostatnio w Warszawie kupiłabym połowę książek, ale miałam niewiele czasu więc szybko drapnęłam tylko jedną - o Żoliborzu. Przeczytam i przy kolejnej wizycie w Warszawie pójdę pooglądać na żywo :) Jeśli będziecie w okolicy Domu Towarowego Bracia Jabłkowscy zajrzyjcie koniecznie poszukać nowości do czytania.
Doszły mnie słuchy, że w Zakopanem powstała fajna miejscówka, w której można dobrze zjeść. I faktycznie, nie zawiodłam się. Wystrój przyjemny. Część restauracyjna surowa, część kawiarniana przytulna, z pastelowymi sofami i fotelami. Zajrzyjcie, jeśli znudzą się Wam oscypki i objecie się innymi lokalnymi przysmakami. Plus za to, że stoliki nie są poupychane do granic możliwości, człowiek może w spokoju porozmawiać i swobodnie odsunąć krzesło, co nie jest takie oczywiste, szczególnie w miejscowościach turystycznych.
Wydarzenia
K: Tam gdzie książki, zawsze jest ciekawie. Kto się przekona jak będzie tym razem?
K: Kolejna szansa na naukę ładnego piania. To może być świetny początek kreatywnych jesiennych wieczorów.
K: Kolejne książkowe wydarzenie. Nic dziwnego, trzeba robić zapasy na zimę ;)
K: Listopad w pracowni Papierniczeni zapowiada się ciekawie. Będą warsztaty składania lamp origami, tworzenia ozdób świątecznych oraz tworzenia trójwymiarowych obrazów. Jeśli jesteście zainteresowani rezerwujcie miejsca z wyprzedzeniem, bo później może być za późno. Właśnie dlatego piszę Wam już teraz ;)
Linki
- A: Muzeum szczęścia czy tło idealne na instagramowe zdjęcie? Happy Place ma swoich zwolenników, jak i krytyków, a co wy myślicie o pomyśle na tę wystawę? Ja chętnie bym ją zobaczyła!
- A: Mała zmiana i wielki efekt. Gdyńskie stowarzyszenie Traffic Design odmieniło szyldy warszawskich zakładów rzemieślniczych i zostało wyróżnione w konkursie amerykańskiego magazynu Fas Company - Innovation by Design Awards. Brawo!
- A: "Poezja wykuta w metalu" to hasło fińskiej marki Latimeria produkującej akcesoria kuchenne ze stali. Zobaczcie sami, zestaw sztućców do sałaty to małe dzieło sztuki. Nic dziwnego skoro powstają w przepięknym Porvoo.
- K: Uśmiechnęłam się kiedy zobaczyłam hasło, którym AIAGI promowało swój nowy film na facebooku - "...Hala Koszyki, czyli miejsce, gdzie hipster mówi dobranoc". I pomimo że cale bym się tak nie zaklasyfikowała, lubię klimat tego miejsca. Więcej o nim dowiecie się TUTAJ.
- K: Umówmy się, jesień to nie tylko seriale. Można również zaprzyjaźnić się z audycjami radiowymi i podcastami. Ja mam zamiar podsłuchiwać Magazyn Miasta w TOK FM. Jeden z podcastów znajdziecie TUTAJ.
Wrześniowe wpisy
- RM58, czyli światowy design z czasów PRL-u
- 8 rzeczy, które sprawią, że spojrzysz na jesień inaczej i może nawet ją polubisz
We wrześniu pożegnaliśmy lato, ale podobno przynajmniej kilka słonecznych dni jeszcze przed nami. Korzystajcie! Oby złota polska jesień, która chyba w końcu się pokazuje, trwała jak najdłużej ;)
Kinga i Angelika
0 komentarze