FAB28 SMEG, czyli lodówka, którą kocha cały świat
4/24/2016
Królowa
Pinterest’owych inspiracji wnętrzarskich, retro dodatek, który podrasuje każdą
kuchnie. Włoski design w najlepszym wydaniu. Dzisiaj przed Wami lodówka, którą
pokochał cały świat – SMEG.
Do napisania
o tej ikonie designu skłoniła mnie ostatnia współpraca włoskiej marki z
najsłynniejszym duetem ze świata…mody - Dolce & Gabbana. Domenico Dolce i
Stefano Gabbana stworzyli limitowaną edycję lodówek FAB28 zdobionych
sycylijskimi motywami. Powstało 100 egzemplarz tych ręcznie malowanych dzieł
sztuki, każdy za niebagatelne 30 tysięcy euro!
Zacznijmy jednak od początku. SMEG
(Smalterie Metallurgiche Emiliane Guastalla – Zakłady Metalowych Wyrobów
Emaliowanych w Guastalla) to firma rodzinna z ponad 65 letnią tradycją. Rodzina
Bertazzoni zaczynała od…kowalstwa, ale szybko zajęła się produkcją kuchenek. SMEG
to sprzęt AGD wysokiej jakości i pięknego wzornictwa. Ciekawostką jest to,
że w 1970 roku to właśnie SMEG wyprodukował pierwszą na
świecie zmywarkę (60 cm) na 14 kompletów naczyń. Wracając do słynnych
kolorowych lodówek stylizowanych na lata 50, otóż powstały one dopiero w 1990
roku.
FAB28 to coś więcej niż zwykła lodówka. Klasyczne,
zaokrąglone linie i żywe kolory są doskonałym połączeniem sztuki z nowoczesną
technologią. Z kwestii technicznych kultowa chłodziarka ma pojemność całkowitą
brutto 256 l, chromowany uchwyt (po lewej lub prawej stronie – do wyboru) i
logo, wymiary: 1510 x 597 x 732 mm, klasę efektywności energetycznej A++, energooszczędne
oświetlenie LED oraz 4 klasy klimatyczne. Dostępne są również w innych
wymiarach i szerokiej gamie kolorystycznej, a nawet w powłoce tablicowej,
jeans’owej czy z logiem z kryształków Swarovskiego. Ceny zaczynają się od ok.
5 000 pln. W maju 2014 roku w linii wzorniczej 50’s style pojawiło się
małe AGD - tostery, miksery i czajniki.
„Know-how,
kreatywność i styl: są to cechy, które wywodzą się z włoskiej tożsamości SMEG i
charakteryzują zaangażowanie firmy w ożywianie przedmiotów codziennego użytku.”
Nic nie jest tu dziełem przypadku, za każdym produktem stoi sztab
międzynarodowej sławy architektów i rygorystyczne testy w specjalistycznych
laboratoriach, a to wszystko oczywiście z proekologicznym podejściem.
Ja jestem
totalnie zakochana w tym modelu, a opcja tablicowego pokrycia to już wisienka
na torcie! A Wy macie swój ulubiony kolor FAB28? Co sądzicie o tej ikonie
DESIGNU?
Buziaki,
Angelika
Zdjęcia: Pinterest
0 komentarze